Przekręciłam klucz.
- Niedaleko jest jezioro. Możemy tam pójść...?- zaproponowałam.
- Jasne.
Wyszliśmy i skierowaliśmy się w stronę jeziora Bringen. Dotarliśmy tam bardzo szybko.
Było pięknie, woda była czysta (co rzadko się zdarza na Ziemi), cały ten krajobraz mnie zachwycił.
- Więc...- powiedziałam z szerokim uśmiechem na twarzy.- Co potrafisz?
(Sory, krótkie... Alex?)
- Niedaleko jest jezioro. Możemy tam pójść...?- zaproponowałam.
- Jasne.
Wyszliśmy i skierowaliśmy się w stronę jeziora Bringen. Dotarliśmy tam bardzo szybko.
Było pięknie, woda była czysta (co rzadko się zdarza na Ziemi), cały ten krajobraz mnie zachwycił.
- Więc...- powiedziałam z szerokim uśmiechem na twarzy.- Co potrafisz?
(Sory, krótkie... Alex?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz