- Jak tu dotarłeś? - spytałam patrząc na Lukasa.
- W dużym skrócie mój ojciec sobie ze mną nie radził. - odparł patrząc na wodę.
- Mhm.
- A Ty? Jak tu się znalazłaś?
- Rodzice mnie tu wysłali. Z resztą mam tu też brata, i przyda mu się
ktoś, kto będzie go pilnować. - zaśmiałam się, a Lukas popatrzył się na
mnie z uśmiechem. - Zimno się zrobiło. - powiedziałam odwracając wzrok.
<Lukas?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz