niedziela, 17 sierpnia 2014

Od Setha CD Kelly

Szliśmy jeszcze chwilę, w końcu dotarliśmy do lodowej jaskini. Gdy weszliśmy do środka poczuliśmy chłód i lekki wietrzyk.
-Nie jest Ci zimno?-spytałem patrząc na trzęsącą się Kelly.
-Troszeczkę.-powiedziała, a ja zdjąłem bluzę i założyłam ją na jej ramiona.-Ale teraz Ty zmarzniesz.-zauważyła.
-Ja mogę marznąć, Ty - nie.-powiedziałem Obejmując ją i rozgrzewając jej dłonie.
-Czyli zabraniasz mi marznąć?-spytała z lekkim uśmiechem.
-Tak. Nie mogę pozwolić, żebyś była chora.-odparłem śmiejąc się.-Ładnie tu, co?
Kelly? Przepraszam, że takie krótkie, ale nie mam weny...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz