czwartek, 3 lipca 2014

Od Alana Cd Fatin

Spojrzałem na Fatin i uśmiechnąłem się do niej. Nikt mi czegoś takiego nie powiedział, pomyślałem, ale nie powiedziałem tego na głos.
- Ja też cię kocham - odparłem, otworzyłem drzwi i wyszedłem z pokoju.
Szedłem długim korytarzem, aż dotarłem do siebie. Otwarłem drzwi i wszedłem. Szybko przebrałem się w piżamę i opadłem na łóżko. Cały czas w głowie, słyszałem głos Fatin: ,,Kocham cię". Ona naprawdę tak myślała? Może tylko się przesłyszałem? U nas, w zamku, rzadko słyszało się takie słowa. Zazwyczaj były obelgi lub dworskie dyrdymały. Tylko Kelly powiedziała, że mnie kocha. Była moją siostrą. Też ją kochałem.
Westchnąłem i spojrzałem na zegarek. Już pierwsza w nocy. Jak wróciłem była dwudziesta trzecia. Czy tak bardzo się zamyśliłem? Nieważne. Zamknąłem oczy i od razu zasnąłem.

***

Obudziłem się o szóstej. Szybko wstałem i poszedłem pod prysznic. Uczesałem i ubrałem się. Z powrotem usiadłem na łóżku. Zamyśliłem się, a gdy się ,,obudziłem" było piętnaście po siódmej. Wstałem i wyszedłem z pokoju. Skierowałem się do Fatin. Zapukałem i czekałem na odpowiedź.

<Fatin? :* <3>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz