wtorek, 29 lipca 2014

Od Seth'a Cd Kelly

Przytuliłem Kelly mocniej i pocałowałem ją w czubek głowy.
-Jutro Cię gdzieś zabiorę.-wyszeptałem jej do ucha.
-Gdzie?-spytała unosząc lekko głowę.
-Zobaczysz. A teraz jest już późno. Idź spać.-powiedziałem i puściłem ją. Dziewczyna wstała, ja też odprowadziłem ją do drzwi i pocałowałem na pożegnanie.-Do jutra
-Do jutra.-odparła uśmiechając się i idąc do siebie. Zamknąłem drzwi, uśmiechnąłem się do siebie, wziąłem piżamę, poszedłem się umyć i spać.
**
Dopadłem Kelly po lekcjach. Szła korytarzem, a ja zaszedłem ją od tyłu i przytuliłem mocno.
-Cześć.-powiedziałem całując ją w policzek.
-Hej, nie strasz mnie tak!-zaśmiała się obracając się do mnie.
-A czy ktoś tu kogoś straszy?-spytałem.-Wiesz, chodźmy już, będziemy mogli spędzić tam więcej czasu.
-Tam, to znaczy gdzie?-spytała.
-Tam, gdzie Cię zabiorę. Chodźmy.-odparłem ujmując jej dłoń. Po chwili byliśmy już w takim miejscu
Słońce jeszcze nie zachodziło, ale chmury były ładnie różowe.
-Wow... Ale tu ładnie...-zachwyciła się Kelly.
-Siostra pokazała mi to miejsce.-odparłam.-Mi też się tu podoba.-dodałem siadając na trawie. Kelly usiadła  obok mnie. Jeszcze chwilę podziwiała piękny widok, ale w końcu odezwała się.
-Seth... Powiesz mi, po co mnie tu zabrałeś?-spytała. Spojrzałem na nią z miłym uśmiechem.
-Kelly...-ująłem jej dłoń patrząc jej w oczy.
-Tak..?
-Wiesz...-jedną dłoń wyjąłem zza pleców. Trzymałem w niej naszyjnik z białego złota w kształcie różyczki. Na każdym płatku był mały rubin. Pokazałem jej prezent i założyłem jej go na szyję. Dziewczyna patrzyła się na mnie zdumiona nie wypowiadając ani słowa. Ponownie ująłem jej dłoń i spojrzałem jej w oczy.-Kelly... Będziesz moją dziewczyną?-spytałem. W jej oczach pojawiły się iskierki, które jednak bardzo szybko zgasły.
Kelly?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz