-Dziękuję.-powiedziałam i pocałowałam go raz jeszcze.-Jest już późno, trzeba iść spać-dodałam, a Alan uśmiechnął się kpiąco.
-Spać?-znacząco poruszył brwiami.
-Alan!-zaśmiałam się.
-Chcesz spać?-spytał, patrzył się na mnie chwilę, a potem obrócił mnie, przygniótł lekko do łóżka zaczął łaskotać.
-Hej! Przestań!-śmiałam się.-Alan przestał mnie łaskotać, ale nie zszedł ze mnie. Odgarnął włosy z mojej szyi i zaczął mnie po niej całować, później zszedł na obojczyki i z powrotem wrócił do szyi.
-Alan jest już późno.-powiedziałam-Nie martw się, jutro tez przyjdziesz.
-No dobrze, moja księżniczko.-powiedział uśmiechając się i całując mnie namiętnie. Zszedł ze mnie i usiadł na łóżku. Objął mnie i pocałował w czubek głowy.
-Dobranoc i do zobaczenia, moja księżniczko.-Powiedział i wstał kierując się do wyjścia.
-Alan...?
-Tak?
-Kocham Cię.
-Spać?-znacząco poruszył brwiami.
-Alan!-zaśmiałam się.
-Chcesz spać?-spytał, patrzył się na mnie chwilę, a potem obrócił mnie, przygniótł lekko do łóżka zaczął łaskotać.
-Hej! Przestań!-śmiałam się.-Alan przestał mnie łaskotać, ale nie zszedł ze mnie. Odgarnął włosy z mojej szyi i zaczął mnie po niej całować, później zszedł na obojczyki i z powrotem wrócił do szyi.
-Alan jest już późno.-powiedziałam-Nie martw się, jutro tez przyjdziesz.
-No dobrze, moja księżniczko.-powiedział uśmiechając się i całując mnie namiętnie. Zszedł ze mnie i usiadł na łóżku. Objął mnie i pocałował w czubek głowy.
-Dobranoc i do zobaczenia, moja księżniczko.-Powiedział i wstał kierując się do wyjścia.
-Alan...?
-Tak?
-Kocham Cię.
<Alanek? =3>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz