sobota, 24 maja 2014

Od Lirael CD Shadow

Patrzyłam jak znika mi z oczu. Jego dusza była już moja, nie całuje się diablic za dnia. Uśmiechnęłam się pod nosem i poszłam w zupełnie innym kierunku. Idąc zastanawiałam się co będę robić przez resztę dnia i noc. Zmieniłam się w cień i po chwili znalazłam jakieś zaciemnione miejsce gdzie mogłam pobyć sama. Nie przejmowałam się zbytnio kto zajmuje się duszami w piekle należącymi do mnie, zapewne czuwał nad nimi mój ogar. Pobyt na Ziemi potraktuję jak wakacje, ale od czasu do czasu zawrze z kimś jakiś pakt. Myślami powróciłam do Łowcy, a jeśli on wie jak zabijać albo odsyłać z powrotem do nieba Anioły? Byłaby to bardzo przydatna informacja, zwłaszcza, że na mnie kilka poluje. Po zachodzie słońca poszłam do niego. Nie trudno było go odnaleźć. Raczej nie był zadowolony, że znów mnie zobaczył. Gdy zadałam mu te pytanie spojrzał na mnie jak na wariatkę i powiedział:

Shadow?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz