wtorek, 20 maja 2014

Od Victori CD Setha

Jest ok 23, Taak już, ale co tam, staw będzie ładniejszy w blasku księżyca.
- Tak . -powiedziałam i ruszyłam wraz z nim.
Dotarliśmy dość szybko. Jak mówiłam, było bardziej "pięknie" niż myślałam, ten widok był cudowny, nawet nie da się go opisać słowami...
- Cudownie.
- Racja - powiedziałam przyglądając się krajobrazowi tak jak on.
- Dobrze jest odpocząć tak po całym dniu..
- ...po filozofii - mruknęłam śmiejąc się, on to odwzajemnił. To dziwne uczucie ale wydaje mi się jakbym go znała wcześniej, czuje się już przy nim tak swobodnie..Ale przecież przez "kodeks" praw zmiennokształtnych cokolwiek robione z Magami, czarownicami, wampirami czy czarodziejami jest zabronione. Mimo to nie bałam się, dobrze czuje się tu z nim sam na sam.
- Nigdy nie czułam się lepiej.- mruknęłam.
- Tak, tu jest magicznie.
-Te chwile są magiczne -uśmiechnęłam się.

< Seth xddd >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz