środa, 25 czerwca 2014

Od Fatin CD Alana

-Wiesz...-zrobiłam niezdecydowaną minę.
-Nie? Czemu...?
-Czy ja powiedziałam, że nie? Chciałam Ci coś zaproponować.
-Hmm?
-Chodź do mojego pokoju. -powiedziałam. - Pójdziesz sobie, jeśli będziesz chciał.
-No nie wiem... - Alan popatrzył się na mnie niepewnie, ale uśmiechał się lekko.
-Nie rzucę się na Ciebie, nie schlebiaj sobie. - powiedziałam z szelmowskim uśmiechem. - Chociaż sama nie wiem.. - dodałam wciągając go do środka. 
Gdy weszliśmy uderzył nas zapach kilkunastu kadzidełek (składnikami kilku były afrodyzjaki, haha), podeszłam do okna i otworzyłam je.
-Ładny pokój powiedział Alan opierając się o ścianę i patrząc na mnie. - Taki egzotyczny. Tak jak tym. - uśmiechnął się siadając na moim łóżku. Stał się taki jakoś bardziej pewny siebie.
-Dziękuję. - odparłam stojąc na środku pokoju i opierając się o rurę do tańczenia. Alan otaksował mnie wzrokiem i uśmiechnął się.
-Pamiętasz, jak mówiłaś mi, że pokażesz mi kiedyś, co umiesz? - spytał z szelmowskim uśmiechem.
-I co? Chcesz, żebym dla Ciebie zatańczyła? Dobrze. - powiedziałam, a uśmiech na jego twarzy się powiększył. - Ale Ty potem też coś dla mnie zrobisz.
-Ok, niech Ci będzie.
-Usiądź wygodnie, a ja się przebiorę... - powiedziałam całując go lekko w policzek, podchodząc do szafy i wyciągając z niej strój do tańca. 
 Poszłam do łazienki, przebrałam się i uczesałam. Gdy wyszłam z łazienki stanęłam przed Alanem
-Jak wyglądam? - spytałam uśmiechając się i kokieteryjnie mrużąc oczy.
-Jesteś piękna. - powiedział wstając, obejmując mnie w pasie i całując namiętnie. - Zatańczysz dla mnie? - spytał.
-Oczywiście, ale pamiętaj, że Ty potem zrobisz coś dla mnie. - odparłam. Podeszłam do rury i zaczęłam tańczyć. 
Tańczyłam, a Alan patrzył się na mnie, nawet nie patrzył, on chłonął cały ten widok. Gdy skończyłam podeszłam do chłopaka. Widziałam, że siłą woli powstrzymuje się od "strzelenia karpika".
-Podobało się? - spytałam siedząc mu na kolanach. Pocałowałam go w policzek. - teraz Ty zrób coś dla mnie. Wymyśl coś, co mi się spodoba. - szepnęłam mu do ucha
 
<Alan? =D =3>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz